Geoblog.pl    salicjo    Podróże    otostop in Turkiye    z Istanbulu ruszamy nad Kara Denizli (Morze Czarne)
Zwiń mapę
2009
13
lip

z Istanbulu ruszamy nad Kara Denizli (Morze Czarne)

 
Turcja
Turcja, Samsun
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2064 km
 
Z Istanbulu busem dla pracowników firmy Ismaila (kochany jest, że wpadł na taki pomysł) dotarliśmy do Gebze, a potem jak najszybciej do Samsun. Taki był cel. Do szczęścia brakowało mi widoku morza. Wieczorem zgodnie z planem byliśmy w Samsun.
Pierwszy namiotowy nocleg w Turcji. Tuż pod meczetem...cuż przynajmniej wcześnie wstaliśmy hehehe

Bladym świtem zjedliśmy (Paweł - zupkę chińską, ja "kubek") i ewakuowaliśmy się stopować dalej. Samsun, potem Ordu i wielka ulewa...w Ordu utknęliśmy na trochę, bo fatalnie wysadzono nas w centrum. Przy herbatce przeczekalismy najgorszy deszcz i łapiemy dalej. I zatrzymał się ERSIN z MERSIN - nasz wielki brat. Miła odmiana pierwszy tego dnia kierowca, który mówił po angielsku. Ersin były żołnierz (brał udział w walkach z Kurdami w latach '90tych, dostał odłamkiem i wrócił do rodzinnego Mersin. Po wojnie został kierowcą i takim go poznaliśmy. Jako jeden z nielicznych kierowców nie palił (ufff nareszcie nie będę śmierdziała fajkami) i mówił też po.....po polsku heheheh, tak na serio to w swojej mp3kotece miał "Będę brał Cię w aucie" i potrafił to zaśpiewać - uśmialiśmy się na maksa, ale nie powiedzieliśmy o czym jest (heheh w reklamie by powiedzieli "ucz się języków).
Okazało się, że Ersin jeździ w stale na trasie Samsun-Rize i będzie miał stopkę w Trabzonie, potem jedzie na załadunek, a za 2 dni do Rize - co się doskonale złożyło, bo:
primo: fajnie, że spotkamy się jeszcze raz
secundo: planowaliśmy Rize i tak:)))

*******************************************************************************************************
From Istanbul to the bus company employees Ismail (he came up with this wonderful idea), we arrived at the Gebze, then as soon as possible we tryed get to Samsun. That was the goal. Evening, according to the plan were in Samsun.
The first tent accommodation in Turkey. Just below the mosque ... cuz at least we got up early hehehe

Badym dawn ate (Paul - Chinese soup, I "cup") and on the road. Samsun, Ordu and then the big rain ... in Ordu stuck for a bit, because we badly blown up in the center. At tea wait worst rain and grab on. I stayed with Ersin Mersin - our big brother. A nice change from the first day of a driver who spoke English. Ersin was an ex - soldier (he fought in battles with the Kurds in the years '90tych, he got shrapnel and returned to his hometown of Mersin). After the war he was the driver and so we got to know him. As one of the few drivers not to smoke and also spoke after ..... heheheh in Polish, so seriously that he had in his mp3 "I took you in the car" (kind of crap disco song) and was able to sing it, but did not say what it is (hehe in advertising would have said earn languages).
It turned out that goes on continuously Ersin from Rize and Samsun-footer will be in Trabzon, and then goes to load, and for 2 days to Rize - what a well-made, because:
primo: nice to meet you again
secundo: Rize planned anyway:)))
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (2)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
salicjo
Ania Hojwa
zwiedziła 9% świata (18 państw)
Zasoby: 84 wpisy84 13 komentarzy13 448 zdjęć448 7 plików multimedialnych7
 
Moje podróżewięcej
11.02.2012 - 11.02.2012
 
 
10.08.2011 - 19.08.2011
 
 
28.01.2011 - 13.02.2011